Jakiego sprzętu używam w studio / What equipment I use in the studio

Wiele osób zastanawia się czytając mojego bloga jakiego sprzętu studyjnego używam do wykonywania zdjęć na tym blogu... Postanowiłem zdradzić jakże to wielką tajemnicę ;) Na początku powiem, że studio w którym wykonuje zdjęcia ma rozmiary mniej więcej 3 m x 4 m, więc bez polotu a w sumie bardzo małe pomieszczenie - dla mnie wystarczy na to do czego go wykorzystuje. No dobra przejdźmy do sprzętu....

Zacznę od najciekawszego czyli od oświetlenia...

Fotografowanie szczegółów podczas ślubu / Shooting the details in the wedding



Zaczynając przygodę z fotografią ślubną zapewne wielu fotografów zastanawia się nad ważnym aspektem...nad fotografowaniem szczegółów podczas ślubu. Na zachodzie szczegóły są bardzo istotne i wiele par po prostu się ich domaga, a jak jest w Polsce? Z moich obserwacji wynika ze zaledwie 10 - 15% klientów do fotoksiążki wybiera zdjęcia zawierające szczegóły a nie szersze kadry, dlaczego? Mówiąc wprost - Młode Pary w wielu przypadkach nie potrafią wybierać zdjęć do fotoksiążki, często połączenie wybranych zdjęć w jedną spójną całość opowiadającą historię jest niezmiernie ciężkie, wolą wybrać szersze kadry niż skupić się także na szczegółach opowiadających historię tego ważnego dla nich dnia. Jeżeli Młoda Para ufa mi na tyle aby wybór zdjęć powierzyć mi zawsze znajdują w się wśród nich szczegóły nie tylko uzupełniają historię, ale także podkreślają odpowiedni klimat. To naprawdę ważne kadry! Oczywiście nie każdej parze proponuję wybór zdjęć przez mnie - już się na takich historiach przejechałem i wyjątkowo rzadko je praktykuję.









Twarda Ania, czy twarde światło? / Hard Anne, or hard light?

Jak zwykle uwielbiam zabawę z twardym światłem prosto z lampy studyjnej - proszę nie mylić z lampą błyskową, bo dla mnie to trochę inna różnica, czuje ją, i nie wiem... wolę światło twarde z typowej lampy studyjnej. Tym razem chciałem zobaczyć efekt końcowy mieszając błyskowe światło studyjne ze światłem zastanym. Dlatego też moje ustawienia były następujące: tryb manualny, f. 5,6, ISO 400, 1/80s, lampa studyjna ustawiona na 1.5 więc była w sumie kontrą dla światła zastanego ponieważ lampa znajdowała się po lewej stronie Ani, natomiast światło zastane padało po prawej stronie z dużego okna. Oczywiście lampa studyjna tylko z zamontowanym małym parem ustawiona na wprost modelki.
Pewnie wiele osób zastanawia się jak wykonać takie ciekawe tło? Dość prosto! Wystarczy gruby karton, taśma dwustronna  i biało czerwona taśma ostrzegawcza przyklejona do kartonu ową taśmą :) Ciekawy efekt gwarantowany za koszt może 10 zł...




Ponownie Aneta / Once again Aneta

Jakiś czas temu pojawiła się na moim blogu Aneta - muszę przyznać, że bardzo dobrze mi się z nią współpracowało i szykujemy już kolejne tematy, wiec pewnie w ciągu miesiąca, może dwóch ponownie zobaczycie ją na moich obrazach. Wszystkie zdjęcia wykonane w priorytecie przysłony f 2.8, studyjne ISO 800, światło zastane + dopalanie światłem ciągłym 800W ze srebrną parasolką (pomieszczenie tylko z jednym oknem), zdjęcia przy oknie wykonane przy ISO 100, tylko światło zastane.








 

Ania w wysokiej tonacji światła / Ania in hi-key light

Kolejny wpis z nową twarzą na moim blogu, czyli Anią. W związku z faktem, że uwielbiam wysoką tonację światła (hi-key) i białe tło postanowiłem przedstawić kolejną sesję która powstała troszkę wbrew zasadom hi-key. A mianowicie chodzi o samo światło i jego źródło, wiadomo w tym celu potrzeba źródła światła które w danym momencie odpowiednio "mocno" oświetli (nie przepali) obiekt oraz tło. Ja postanowiłem stworzyć efekt hi-key w prosty sposób, ustawiłem dwa źródła światła stałego w ogólnej mocy ok. 1200W (czyli bez polotu) w odleglości ok. 1 m od Ani, dodatkowo ustawiłem aparat na ISO 1600, korekcja ekspozycji +2 EV, tryb manulany f 5.6, 1/80s, a efekty można zobaczyć poniżej...







Dlaczego sztuka fotografii jest wyjątkowa? / Why the art of photography is unique?

Dzisiejszy wpis, a także i zdjęcie jest zapowiedzią pojawienia się nowej twarzy na moim blogu. Ania przyciągnęła mnie swoimi ciekawymi rysami i jej wyjątkową urodą. Mimo, że sesja trwała ok. 2 godzin, ostatnie 30 minut było najbardziej owocne, dlaczego? Pozbyłem się absolutnie światła błyskowego! Do tego zdjęcia akurat włączyłem jedno źródło światła stałego o mocy 800W, zmieniłem tło na czarne, ekspozycję na -3.0, ISO 2000, f 5.6 , 1/60 s i...zadziałała magia fotografii, powstało prawdziwe zdjęcie podczas luźnej rozmowy o tym czym się zajmuje... już niedługo więcej zdjęć z Anią w roli głównej.


Moja córeczka w obiektywie manualnego aparatu analogowego VILIA / My little girl in the lens of manual film camera Vilia

Zdjęcia powstały w tamtym roku na przełomie czerwca i lipca. Wszystkie zdjęcia wykonane aparatem VILIA radzieckiej produkcji, którego opis można zobaczyć tutaj. Wszystko w aparacie ustawiane jest manualne, szybkość migawki, przysłona i ostrość. więc wszystko ustawia się na oko - chyba że ma się światłomierz. Na oko też wykonuje się sam kadr zdjęcia, ponieważ układ lunetkowy nie zapewnia prawidłowego widoku kadru. To była moja pierwsza rolka filmu na tym aparacie i znając podstawowe zasady fotografii, oceniając ilość światła na oko (na aparacie znajdują się także ikonki z grafikami) można spokojnie wykonać poprawne zdjęcie. Ustawienie ostrość ze względu że jest na oko nie zawsze jest takie łatwe, dobrze że wartość przysłony zaczyna się od f/4 więc nie jest tak źle. Zdjęcia mojej ukochanej asystentki podczas niejednej sesji w ubiegłym roku można zobaczyć poniżej. Zdjęcia nie były poddawane obróbce, tylko zeskanowane w laboratorium fotograficznym.

Mój Mały Aniołek / My Little Angel

Nawet kiedy jest źle, bardzo źle mój Mały Aniołek zawsze sprawia, że złe chwile znikają, w sercu pojawia się szczęście, a kiedy droga życia prowadzi w nieznane, ona pokazuje mi właściwą drogę...



Klasyka mojego stylu / Classic of my style

To już chyba klasyka mojego stylu, lubię takie portrety i nie potrafię się powstrzymać przed wykonaniem chociaż jednego zdjęcia na tydzień w takim ustawieniu. Nie jestem monotematyczny ponieważ każda sesja jest bardzo zróżnicowana i odpowiada charakterowi kobiety którą fotografuję, ale po prostu coś mnie ciągnie do takiego portretu. Mimo, że zawsze używam takich samych ustawień to każdy portret jest inny, bo przemawia przez niego inna osoba...


Mały Aniołek / Little Angel

Dzisiaj przedstawiam zdjęcia z sesji małego modela - Kuby. Sesja ta była dla mnie czystą przyjemnością. Dawno tak dobrze nie współpracowało mi się z malutkim dzieckiem. Mimo, że sesja była wykonywana przy świetle błyskowym (miałem w zapasie przygotowane oświetlenie stałe) absolutnie nie marudził. Kuba dzielnie pozował i współpracował ponad godzinę i efekt można zobaczyć poniżej.



Cennik usług fotograficznych, dlaczego tyle? / Prices of photographic services, why so much?


Dla wielu fotografów i klientów cennik usług fotograficznych jest czymś bardzo wstydliwym i w sumie to taki temat tabu dopóki nie jesteś zainteresowany usługą. Zwłaszcza dla fotografów, dlaczego? Na to pytanie powinni powiedzieć fotografowie którzy nie mówią o swoich cenach otwarcie i jawnie. Ja nie mam nic do ukrycia dlatego też chciałbym o tym napisać. Na niektóre usługi nie mam cennika ponieważ nie sposób wycenić pewne usługi i opcje jednolicie. Jeden woli jedno, drugi tamto...

No dobrze, chciałbym obalić mit o tym, że na fotografii dla klientów prywatnych zarabia się mnóstwo pieniędzy, mało pracuje i żyje się jak król - kwestie fotografii komercyjnej pominę bo rządzi się ona innymi prawami.

Zmysłowa Agnieszka / Sensual Agnieszka

Dzisiaj chciałbym zaprezentować jedno z ujęć dzisiejszej sesji. Przed moim obiektywem stanęła Agnieszka. Bardzo przestraszona, niepewna swojej kobiecości. Chciałem odkryć jej wnętrze, niestety zabrakło nam czasu na to aby naprawdę otworzyła się i pokazała siebie, prawdziwą siebie... Jedno z ujęć które udało mi się uchwycić pokazując jej wewnętrzne piękno, delikatność i kobiecość... 
Parametry techniczne...co tam one! Patrzcie na zdjęcie! a dla tych którzy je cenią... f.6.3, 1/250s, ogniskowa 100 mm


Wieczna przyjaźń / Everlasting friendship

Wpis ten chciałbym poświęcić przyjaźni, jest to dla mnie bardzo ważny temat, ponieważ jest pewnego rodzaju łącznikiem dla mnie między przeszłością, teraźniejszością a przyszłością. Wpis ten, a zarazem temat mojej fotografii chciałbym poświęcić przyjaźni która została wystawiona na próbę dwukrotnie! To dla mnie pewnego rodzaju rozliczenie z przeszłością, a zarazem hołd tej przyjaźni. Po kilku latach myślę, że to prawdziwa przyjaźń, taka którą spotyka się raz w życiu i trwa całe życie niezależnie od tego jakie losy przeplatają oboje przyjaciół. Mimo że tak naprawdę nie wiem czy druga strona podziela moje zdanie dla mnie to prawdziwa, szczera przyjaźń. Chciałbym aby trwała i cieszę się że trwa...w moim sercu.

Co do samego zdjęcia, powstało ciekawie, bo zabrałem ze sobą lampy które okazały się kompletnie zbędne! Każde ujęcie było dla mnie puste, bez wyrazu, postanowiłem wyłączyć lampy, zastosować jedną blendę, monitor ustawić tak aby stał się dodatkowym źródłem światła, ustawić ISO na 3200, f 2.8 i priorytet przysłony, w sumie na zdjęcie zostało tylko naniesione zdjęcie które przedstawia przyjaźń dwóch przyjaciół?....

Dodam, że na początku zamysłem zdjęcia było przedstawienie wyłaniającej się z monitora postaci, jednak uznałem, że to coś ważniejszego, ważniejszego dla mnie.



słońce w moim sercu / sun in my heart

Dzisiejszy dzień był dla mnie bardzo ważny zarówno w sferze przyziemnej jak i duchowej. Czuję, że coś się zmieniło. Mam nadzieję, że z perspektywy czasu będzie to zmiana pozytywna i przyniesie mojej duszy wiele dobrego. Kiedy miałem naście lat często słuchałem R'n'G - Here Comes The Sun (http://www.youtube.com/watch?v=dbEOEt-sPeE) a zwłaszcza Nana - GOD ( http://www.youtube.com/watch?v=EbdqgErOp8U) dlatego też dzisiejszy post chciałbym poświęcić słońcu, a właściwie światłu które znajduje się w każdym z nas, wystarczy je wydobyć. Poniższe zdjęcia to taki przykład światła wewnętrznego które udało mi się sprowadzić zarówno w sferze ziemskiej jak i metafizycznej. W każdym z nas znajduje się ułamek dobra, wiary i światła.... Wszystkie ujęcia wykonane przy ISO 100, priorytet przysłony, f 2.8. Ekspozycja malowana...





Duch na zdjęciu, autentyk! / Ghost in the photo, the original!

Dzisiaj chciałbym Wam przedstawić bardzo intrygujące zdjęcie, a zarazem opowiedzieć pewną historię związaną z tym zdjęciem. Kilka lat temu zgłosiła się do mnie pewna starsza Pani w wieku około 80-90 lat. Przyniosła mi kilka starych podniszczonych fotografii które chciałaby poddać renowacji cyfrowej. Zdjęcia zeskanowałem w dużej rozdzielczości i zacząłem zajmować się każdym zdjęcie. Aż...na pewnym zdjęciu zauważyłem coś bardzo niezwykłego.


Patrząc na zdjęcie zapewne część osób od razu zobaczy postać - ducha którego głowa przypomina kształtem i wyglądem ludzką czaszkę. Poniżej przedstawiam zbliżenie dokładnie ukazujące postać. Widać po wzroście chłopców, że to prawdopodobnie chłopiec. 



Zdjęcie dopiero dzisiaj postanowiłem opublikować - cały ten czas przeleżało w szufladzie. Starszej Pani nic nie wspomniałem o moim odkryciu a zapewne ona nie wiedziała, że taka postać znajduje się na zdjęciu.