Mieszanie światła zastanego i błyskowego

W pewnym momencie kiedy chcemy osiągnąć całkowicie inny wymiar naszych zdjęć, chcemy nadać im wyjątkowości więc poszukujemy wyjątkowych rozwiązań. Takim rozwiązaniem jest mieszanie światła zastanego z błyskowym w odpowiedni sposób... Światło zastane to czas, wyjątkowy czas...jutro...czy też za godzinę takiego światła już nie będzie...jest ono bardzo niepowtarzalne. Czasami zdarzało mi się, że odwiedzałem dane miejsce, odkrywałem jego wyjątkowość ale następnego dnia o tej samej godzinie już zupełnie inaczej wyglądało mimo że wyglądało magicznie... nie było tym samym miejscem... Moim zdaniem mieszanie światła zastanego z błyskowym jest znakomitym rozwiązaniem dla tych, którzy chcą zachować pewien umiar między kontrolą nad światłem a pokazaniem jego wyjątkowości...

Jak mieszać światła zastane? Są dwa rozwiązania:
1. Podnosimy wartość ISO przez co nasz matryca zbiera więcej światła zastanego. Oczywiście w ten sposób musimy zmniejszyć siłę błysków.
2. Zmniejszamy czas migawki...ja przeważnie do portretów używam 1/60s, kiedy wartość ta jest zbyt mała dopiero podnoszę ISO.

Poniżej przedstawiam Wam portret wykonany z łączeniem światła zastanego z błyskowym.
Parametry: ISO 160, 1/60s, f 2.8, 50 mm (dla pełnej klatki)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie