Zapewne po moich zdjęciach wiele osób domyśla się (także wspominałem o tym nieraz) że uwielbiam wysoką tonację i wszystko co jest bliskie przepaleniu, oczywiście w black&white :) Dzisiaj chciałbym Wam pokazać ujęcia Kamili, która naprawkę znakomicie sprawdziła się w tej tonacji - ciemniejsza karnacja po opalaniu pozwoliła mi na znacznie większe szaleństwo ze światłem.
Jak wykonałem te zdjęcia?
Jedna lampa światła stałego 800W, światło zmiękczone od parasolki srebrnej.
Parametry aparatu: ISO 1600, f 2.8, 1/80 s., korekcja ekspozycji + 0.3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw ślad po sobie