Wpis ten chciałbym poświęcić przyjaźni, jest to dla mnie bardzo ważny temat, ponieważ jest pewnego rodzaju łącznikiem dla mnie między przeszłością, teraźniejszością a przyszłością. Wpis ten, a zarazem temat mojej fotografii chciałbym poświęcić przyjaźni która została wystawiona na próbę dwukrotnie! To dla mnie pewnego rodzaju rozliczenie z przeszłością, a zarazem hołd tej przyjaźni. Po kilku latach myślę, że to prawdziwa przyjaźń, taka którą spotyka się raz w życiu i trwa całe życie niezależnie od tego jakie losy przeplatają oboje przyjaciół. Mimo że tak naprawdę nie wiem czy druga strona podziela moje zdanie dla mnie to prawdziwa, szczera przyjaźń. Chciałbym aby trwała i cieszę się że trwa...w moim sercu.
Co do samego zdjęcia, powstało ciekawie, bo zabrałem ze sobą lampy które okazały się kompletnie zbędne! Każde ujęcie było dla mnie puste, bez wyrazu, postanowiłem wyłączyć lampy, zastosować jedną blendę, monitor ustawić tak aby stał się dodatkowym źródłem światła, ustawić ISO na 3200, f 2.8 i priorytet przysłony, w sumie na zdjęcie zostało tylko naniesione zdjęcie które przedstawia przyjaźń dwóch przyjaciół?....
Dodam, że na początku zamysłem zdjęcia było przedstawienie wyłaniającej się z monitora postaci, jednak uznałem, że to coś ważniejszego, ważniejszego dla mnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw ślad po sobie